Profesor Andrzej Olejko – historyk specjalizujący się w historii wojskowości i problematyce lotniczej, autor i współautor, redaktor i współredaktor wielu pozycji książkowych oraz programów radiowych i telewizyjnych – w formie multimedialnej przedstawił realia Wielkiej Wojny w Beskidzie Niskim w latach 1914-1915. Jego wykłady zawsze są prawdziwą gratką dla pasjonatów i miłośników oraz wszystkich zainteresowanych historią wojen.
W swoim wystąpieniu przybliżył dramatyczne wydarzenia z okresu I wojny światowej, dokładne daty, miejsca walk w Beskidzie Niskim, głównie w rejonie Przełęczy Dukielskiej, w oparciu o nieznane archiwalia rosyjskie.
Rosjanom zależało na zajęciu terenów Galicji, zdobyciu przełęczy, m.in. Łupkowskiej i Dukielskiej otwierających drogę na południe, w głąb terytorium Austro-Węgier. Na terenie Beskidu Niskiego od września 1914 do maja 1915 roku kilkakrotnie zmieniały się pozycje walczących, wiązało się to również z próbami odblokowania przez wojska Austro-Węgier twierdzy Przemyśl. Prowadzenie w tym górzystym terenie „walk za wszelką cenę”, w siarczyste mrozy, przy głębokim śniegu, powodowało trudności w przenoszeniu broni, zaopatrzenia, jak również choroby, odmrożenia i zamarznięcia, w konsekwencji doprowadziło do bardzo wysokich strat po obu stronach. Straty austro-węgierskie wyniosły 800 tys. poległych, rannych i zaginionych, po stronie rosyjskiej zaś 1 200 tys. żołnierzy. Smutnym faktem tych działań była obecność Polaków walczących w obcych mundurach po obu stronach frontu. Pamięć o I wojnie światowej została nieco przytłumiona przez wydarzenia II wojny światowej, ale wymienione wyżej straty świadczą, że walki z lat 1914 i 1915 były bardziej krwawe niż w 1944 roku. Chociażby z tego powodu powinno się o tych walkach przypominać.
Wykład poprzedzony został muzycznym mini – koncertem fortepianowym Serge’a Paloyan’a – francuskiego pianisty, kompozytora i dyrygenta, który zaprezentował kilka utworów Fryderyka Chopina i wykonał Marsz żałobny Jana Skrzydlewskiego dedykowany poległym w Wielkiej Wojnie.